Menu Zamknij

Nadchodzi czas decyzji.

Demokracja jako system jak i sam akt demokracji nigdy dla środowisk narodowo – radykalnych nie był czymś co napawało optymizmem… Jednak z wiekiem i idącym za nim doświadczeniem optyka realizmu politycznego zaczyna wytłuszczać swoje argumenty. Tak jest i tym razem czyli przed nadchodzącymi wyborami parlamentarnymi, które mają odbyć się 15 października b.r.

Aktualnie szczególną irytacją i niesmakiem napełnia nas fakt prymatu etyki przekonań nad etyką odpowiedzialności obecną we wszystkich ugrupowaniach politycznych naszej parlamentarnej sceny politycznej. Emocje i romantyzm grzany w nieskończoność skutkuje ruchem od ściany do ściany a to droga, która nigdzie nie prowadzi.

Brak jakiejkolwiek dyskusji i debaty merytorycznej dotyczącej programów i kierunku w jakim ma podążać Polska, sprowadza polską politykę do komiksu i emocjonalnych slajdów. Jest to także wygodne dla wszystkich partii politycznych, gdyż skoro nie ma programów wyborczych to nie ma z czego rozliczać w wypadku braku realizacji zapowiedzi.

Żadna z dzisiejszych partii politycznych i idącymi za nimi zasobami kadrowymi nie jest naszą opowieścią. Jednak żyjemy tu i teraz. Ten niezaprzeczalny fakt zmusza nas do podjęcia trudnych i ciężkich decyzji, czyli selektywnego wskazania ugrupowań a precyzyjniej osób figurujących na poszczególnych listach wyborczych. Zmuszeni jesteśmy do wzięcia udział w tym swoistym ,,festiwalu narcyzów” i ludzi którzy poza politykierstwem niczego nie potrafią, gdyż w sporej mierze przypadków nigdzie nie pracowali co redukuje ich doświadczenia życiowe do teorii.

Decyzję tą podejmujemy z ciężkim sercem, gdyż uważamy że Naród Polski i Państwo Polskie cały czas traci swój potencjał praktycznie we wszystkich możliwych wymiarach zaczynając od kurczącej się biologicznej substancji naszego Narodu idąc dalej poprzez możliwości naszego Państwa. Emanacją tego jest załamanie demograficzne i Państwo Polskie, które jest silne wobec słabych a słabe wobec silnych. Na chwilę obecną nie widzimy możliwości zejścia z równi pochyłej na której jesteśmy a jedynie spowolnienie tego ześlizgu w zwyczajny niebyt.

Tym podyktowane będą nasze wskazania i rekomendacje. Drugą wartością niezbywalną w naszej ocenie jest jakże zapomniana dziś lojalność. Czyż nie wpływa ona także (poza samą naszą decyzją) na istotę honoru?

Od dekad obecni jesteśmy w polityce jako jej niechciany bękart, tym samym mając doskonałą pamięć wiemy kto w czasach próby i niebywałych trudności jak w stosunku do nas się zachował, gdy trzeba było okazać charakter i ,,powiosłować pod prąd”. To nie zostało zapomniane i także będzie miało wpływ na nasze preferencje i wskazania wyborcze, o których więcej szczegółów niebawem.

RN KN

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *